Mgła podążała za zmrokiem; wypełniała najpierw ciemne zaułki, potem coraz odważniej wypełzała na chodniki, ulice, oblepiając okna i latarnie. Rozpoczynał się tydzień Zombie… – foto Analog
Mgła podążała za zmrokiem; wypełniała najpierw ciemne zaułki, potem coraz odważniej wypełzała na chodniki, ulice, oblepiając okna i latarnie. Rozpoczynał się tydzień Zombie… – foto Analog
rozpoczyna się zachęcająco
nie chcę zapeszać, ale pewnie skończy się mordobiciem
PolubieniePolubienie
Na zakończenie po kościele
PolubieniePolubienie